Wystarczy zaledwie kilka dni od umycia okien, w sąsiedztwie Kopalni Melafiru Czarny Bór, aby wyglądały tak, jak na załączonych fotografiach. Podobnie wyglądają ogrody, łąki, nagrobki na cmentarzu.
Wciąż otrzymuję wiele skarg od mieszkańców. Awaria w kopalni, niedopatrzenie, niedopilnowanie, celowe działanie obniżające koszty eksploatacji złoża? – informuje Pan Jarosław Buzarewicz.
Po raz kolejny o zanieczyszczeniu poinformowane zostały osoby odpowiedzialne w spółce za wydobycie czarnoborskich złóż.
Kopalnia od bardzo dawna funkcjonuje w Czarnym Borze.
Mieszkańcy są do tych niedogodności przyzywczajenii, a najwięcej szumu robią Ci którzy się tu wprowadzili.
Okna przedstawione na zdjęciu prawdopodobnie nie byłe myte z pół roku 🙂 A po drugie dom, do którego należą przedstawione okna znajduje się obok nawierzchni szutrowej z której w ciepłe dni powstaje duze zakurzenie.